Blog robótkowy Kota
Ciasto fajne... Ale impreza rozwodowa? ...w życiu nie słyszałam. ..jak dla mnie trochę przerażające
Ano taka rozwodowa nie całkiem smutna - czasem takie rozstanie porządkuje wiele spraw i pozwala iść do przodu już w dwóch kierunkach skoro w jednym nie wychodziło. To i imprezę można urządzić :)
Prześlij komentarz
2 komentarze:
Ciasto fajne... Ale impreza rozwodowa? ...w życiu nie słyszałam. ..jak dla mnie trochę przerażające
Ano taka rozwodowa nie całkiem smutna - czasem takie rozstanie porządkuje wiele spraw i pozwala iść do przodu już w dwóch kierunkach skoro w jednym nie wychodziło. To i imprezę można urządzić :)
Prześlij komentarz