Czasem trzeba błyskawicznie po powrocie z pracy szykować się do następnego w niej dnia. Mam specyficzną pracę więc i postarać się musiałam specjalnie. Myślałam, kombinowałam i nagle - olśnienie! Rychło w czas, skoro impreza jutro, ale nie jest najgorzej - zdążyłam.
Właśnie skończyłam szyć. Mam jeszcze kolczyki w kształcie głowy Myszki Minnie... Buty - świetnie sprawdziły się latem, ale i teraz dadzą radę. (Wiecie że Minnie na obrazkach ma właśnie żółte buty? Rękę bym sobie dała uciąć, że białe, albo różowe... No i bym nie miała ręki) :D
Rety! Ja mysieję...