Tegoroczny koślawiec. Pieczony wczoraj około północy.
W środku jest chlebek od Małgosi, jajka barwione w łupinkach cebulowych, jajo styropianowe oblepione nasionami i ziołami, pierwsza upieczona przeze mnie muffinka z (porzeczkami), sól i pieprz w rumuńskich świnkach i zeszłoroczne smok i baranek.
W środku jest chlebek od Małgosi, jajka barwione w łupinkach cebulowych, jajo styropianowe oblepione nasionami i ziołami, pierwsza upieczona przeze mnie muffinka z (porzeczkami), sól i pieprz w rumuńskich świnkach i zeszłoroczne smok i baranek.
A tu zbliżenie zajączka. Ta ciapa 3D obok, to serduszko ulepione przez Szanownego Maleństwo :)
Wesołych Świąt!