Marzy mi się taki, tylko z inna górą (mógłby być golf) i w jakimś innym kolorze, bo rudości zupełnie nie dla mnie.. Model z roku 1997 lub 1998 (z tyłu jest mowa o premierze "Anny Kareniny")
Chyba 1999. Dziesięć lat, ale nawet stylizacja się nie zestarzała :)
To moje ulubione modele ze zgromadzonych z Twojego Stylu. Obiecuję solennie, że... kiedyś je zrobię :)