A kto nie z Łodzi też może przyjść :) Z przyjemnością podziergałabym publicznie w jakimś miłym towarzystwie i miejscu. Miejsce - to może być Piotrkowska, pasaż Schillera lub podobne miejsce. A miłe towarzystwo... mam nadzieję, że się znajdzie :)
A czas? 14 czerwca, dzień publicznego robienia na drutach (choć szydełko, frywolitka czy makrama z pewnością mu nie zaszkodzą :)
A czas? 14 czerwca, dzień publicznego robienia na drutach (choć szydełko, frywolitka czy makrama z pewnością mu nie zaszkodzą :)
4 komentarze:
Hasło - tytuł notki rewelacyjne, aż od razu zaczęłam się zastanawiać, jakie by tu do mojej miejscowości (no prawie mojej) wymyślić. Może: "Kto z Poznania, niech rwie się do dziergania":) Pozdrawiam, Ula
O to super jest :)Powymyślam może jeszcze jakieś i dam na forum :)
pomysł przedni, tylko nie dla mnie zdecydowanie:/
ale ja tu w innej sprawie przyszłam:) Stooo laaaaaat, stoooooo laaaaaaaat, nieeeeech żyyyyje Kotek naaaam:DDD Wszystkiego najlepsiejszego Kochana:***
Łojej, jak Ty głośno śpiewasz :)) Dziękuję serrrrdelkowo :D
Prześlij komentarz