Nie mam pojęcia, ale bardzo chciałam uszyć owcę poduszkową. Ta na zdjęciu już przetestowana, dlatego taka wymiętolona. Inspiracją były podesłane mi ostatnio przez Karolinę zdjęcia jagniątek. A teraz owca i ja idziemy spać. Dobranoc.
Beeee :)
Beeee :)
6 komentarzy:
Noooo! Prawie jak te z moich zdjęć. :D Uściski!
Fajna podusia :)
świetna !!
O jaaaaka kochaaaana! Na takiej to bezsenność by mnie odeszła natychmiast :) Liczyłabym owcę :) :)
Dziekuję :) Owca na sen jest świetna - polecam. Off- ca - przykładam do niej głowę i się wyłączam :)
Piękna Ci wyszła, taka piżamkowa ;-), też mam Podręcznego Owcę, niestety nie uszyłam sama ale i tak kocham go miłościa dziką ;-)
Prześlij komentarz