Bardzo lubię piec ciasta na drożdżach. Nawet bardziej lubię je piec niż jeść. Robienie rozczynu, zagniatanie, wyrastanie, to dla mnie trochę magiczne czynności, momenty. Czasem niecierpliwie zaglądam pod ściereczkę, paluchem głaszczę, żeby ładnie rosło. Czasem zapominam i po dłuższym czasie lecę do kuchni, żeby zastać w niej ciastowego potwora co sam gramoli się z miski na świat.Uwielbiam jeszcze ten bardzo przyjemny zapach ciasta drożdżowego przed i w trakcie pieczenia. Jak by miał kto jeść, to mogłabym codziennie nowe zagniatać i piec. Lubię drożdże, a drożdże lubią mnie.
Dziś - Bulboniasty, czyli:
Spiced bubble bread, przepis z blogu Moje Wypieki.
Składniki na 1 chlebek:
- 500 g mąki pszennej chlebowej
- 2 łyżki miękkiego masła
- 4 łyżki mleka w proszku
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 1¼ łyżeczki suchych drożdży (5 g) lub 10 g drożdży świeżych
- 300 ml wody
Na posypkę
- 70 g cukru
- 1½ łyżeczki cynamonu
- ½ łyżeczki gałki muszkatołowej
Do naczynia przesiać mąkę, dodać masło i rozetrzeć w rękach, aż całość będzie przypominała kruszonkę. Wsypać mleko w proszku, sól, łyżeczkę cukru, drożdże. Stopniowo wlewać letnią wodę i wyrobić ciasto.
Ciasto wyrabiać na lekko oprószonej mąką powierzchni, powinno powstać gładkie i elastyczne. Odłożyć w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 1 h).
Ciasto wyjąć z naczynia, krótko zagnieść i podzielić na 30 równych części, z których uformować kulki.
W międzyczasie wszystkie składniki na posypkę wymieszać, przygotować formę - tortownicę o średnicy 20 cm. Uformowane kulki obtaczać w posypce i układać w formie. 14 kulek kładziemy na dno, w równych odstępach, a pozostałe tworząc na nich drugi poziom, w ten sposób, jak układa się cegły (czyli w przerwach kulek dolnych kładziemy górne). Przykryć folią i pozostawić do napuszenia na 30 minut, w ciepłym miejscu (ciasto może wyrosnąć do brzegów formy.
Piec około 35 minut w temperaturze 200ºC, po 15 minutach przykrywając folią aluminiową, by się zbyt mocno nie przypiekł. Studzić na kratce, posypać pozostałym cukrem, można podawać ciepły.
4 komentarze:
Ty już kochana lepiej nie skacz, tylko sie kuruj jak najszybciej bo dawno się nie widziałysmy.
bułkowiec przepysznie wygląda - teraz już mnie zgaga nie męczy, mogłabym wciągnąć ;)
hejka, mam nadzieje, zes juz wolna od niebieskiej bulby na nodze i swietnie bawilas sie w noc sylwestrowa. w nowym roku zycze mnostwa drozdzy do bulbiastych ciast, kolorowych wloczek do ciekawych wyrobow (pozdrowienia dla ziaby), wolnego czasu do spelniania w/w powaznych zadan i nieustannej milosci.
cudownego 2010 roku życzę :)
Dziękuje Wam Dziewczyny. Nowy rok proroczo niestety zaczęłam wciąż w bulbiastym stanie, ale już coraz lepiej :)
Wam też życzę wszystkiego co Ciepłe Zdrowe i Kochane :)
Prześlij komentarz